Przed pierwszymi przymrozkami musimy przygotować nasz ogród na przyjście zimy. Dobra ochrona roślin to podstawa, jeśli wiosną znów chcemy cieszyć pięknym ogrodem. Ogrodników czeka sporo pracy!
Jesienią kosimy trawnik rzadziej niż latem. Na początek oczyszczamy trawnik z opadłych liści, mchów i gałęzi. Aby praca poszła nam sprawniej, możemy zaopatrzyć się w odkurzacz z dmuchawą. Zebrane liście warto wykorzystać na kompostownik.
Ostatnie koszenie powinniśmy wykonać się na przełomie października i listopada. Warto pamiętać, by skosić trawę nieco wyżej, na około 5 cm, by zimą nie narazić trawnika na przemarznięcie. Pozostawienie wysokiej trawy, może spowodować rozwój pleśni śniegowej. Dla lepszego wzrostu trawy wiosną najlepiej wykonać nawożenie połączone z aeracją. Za pomocą aeratora rozluźniamy glebę i napowietrzamy ją, dzięki czemu lepiej rośnie. Do jej nawożenia możemy wykorzystać gotowe mieszanki z fosforem i potasem. W okresie jesiennym nie zaleca się stosować nawozów z azotem.
Większość owoców i warzyw zbieramy już od września. Jeśli więc posiadasz krzewy owocowe i warzywa, pamiętaj o zebraniu plonów, by nie dopuścić do ich przemarznięcia. Możesz również zebrać zioła, owoce dzikiej róży lub głodu i przygotować z nich lecznicze nalewki.
Drzewka, krzewy i byliny zimujące w glebie, warto zabezpieczyć przed przemarznięciem. Możemy do tego wykorzystać ściółkę, gałązki sosny i świerku. W przypadku krzewów pomocne jest kopczykowanie. Nasadę roślin obsypujemy ziemią, liśćmi lub trocinami na wysokość 20-40 cm. Taki sposób dobrze sprawdza się również w przypadku pnączy. Do osłonięcia roślin wykorzystujemy również jutę lub agrowłókninę. Pamiętajmy jednak by nie owinąć rośliny zbyt mocno, ponieważ możemy uszkodzić pędy. Ten sposób okrywania sprawdza się przy różach pnących, hortensjach i krzewach owocowych.
Przed pierwszymi przymrozkami musimy schować rośliny, które ozdabiały nasz balkon i taras. Nie wszystkie kwiaty są odporne na niskie temperatury, a przezimowanie ich pozwoli nam cieszyć oko w następnym sezonie wiosenno-letnim. Do takich kwiatów zaliczamy: pelargonie, mirt, oleander, daturę, fuksję.
Do roślin cebulowych, które wykopujemy na zimę, zaliczymy: begonie, dalie, mieczyki, tygrysówkę, kanę, frezje, lilie. Po oczyszczeniu osuszamy cebulki, by nie dopuścić do ich gnicia czy zapleśnienia i przechowujemy w ciemnym miejscu o temperaturze między 5-10 stopni Celsjusza. Cebulki możemy lekko przysypać piaskiem.
Już w pierwszych dniach wiosny, w naszym ogrodzie zaczynają kwitnąć pierwsze kwiaty. Ich cebulki sadzimy jesienią. Wybierając cebulki, zwróćmy uwagę na przebarwienia lub uszkodzenia. Nie powinniśmy też sadzić cebulek przesuszonych, zgniłych i bez okrywających je łusek. Nie kupujmy również takich, które wypuściły korzenie, ponieważ przemarzną i nie zakwitną wiosną. Do takich kwiatów zaliczamy: krokusy, przebiśniegi, cebulice, szachownice, narcyzy, tulipany, lilie, hiacynty, szafirki, czosnek ozdobny, zawilec i kosaciec. Cebulki sadzimy w nasłonecznionym miejscu bez chwastów. Wykopujemy dołek trzy razy większy od samej cebulki i sadzimy piętką do dołu. By zabezpieczyć je przed zjedzeniem przez gryzonie, możemy skorzystać ze specjalnych koszyczków do sadzenia.
Warto pamiętać, że tak samo jak w przypadku cebulek, są również nasiona kwiatów, które powinniśmy zasiać jesienią. Do takich kwiatów zaliczamy: nagietka lekarskiego, ubiorka, gipsówkę, smagliczkę, niezapominajkę, czarnuszkę, ostróżkę, fiołka, przylaszczkę i chabra. Jesień to również dobra pora na sadzenie nowych krzewów owocowych.
Jeśli posiadasz oczko wodne, nie zapomnij o żyjących w nim rybach. Należy je wyłowić i przezimować w ciepłym i jasnym miejscu, najlepiej w domu w akwarium. Niektóre rośliny wodne również nie nadają się na okres zimowy. Do takich roślin zaliczymy: cibor, azolla karolińska, salwinia, hiacynt wodny i grzybienie.
Warto schować na zimę urządzenia wodne, takie jak: fontanny, pompy wodne czy wodotryski, by uniknąć ewentualnego uszkodzenia instalacji.
By oczyścić oczko wodne, pamiętajmy o wyłowieniu opadłych liści z drzew. Małe oczka wodne powinniśmy pozbawić wody i wyczyścić z osadu.
Zimą możemy pomóc dzikim zwierzętom przetrwać mrozy. Świetnym pomysłem będzie pozostawienie kopczyka z liści dla jeży, które są w Polsce pod ochroną. Możemy również wykonać specjalny domek. Wybieramy do tego spokojny obszar, najlepiej przy murku lub ścianie. Z cegieł układany korytarz lub labirynt, by utrudnić wejście. Domek dla jeża powinien mieć około 35 cm wysokości, 40–50 cm długości i podobną szerokość. Następnie całość przykrywamy liśćmi. Można też kupić gotowe domki dla jeży i wypełnić je sianem.
Na drzewach świetnie sprawdzą się karmniki dla ptaków. Pomogą one przetrwać zimę np. sikorkom i wróblom.