Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Wszelkie zabiegi chemiczne, nie tylko farbowanie czy rozjaśnienie, ale i trwała ondulacja osłabiają włosy. W takim przypadku niezwykle istotne jest ich odbudowanie. Można to zrobić sięgając po kosmetyki, które zawierają proteiny, ale i humektanty. Te pierwsze wypełniają ubytki, a humektanty mają działanie nawilżające wzmacniające, gdyż zapobiegają utracie wody. W masce do włosów powinny znaleźć się także emolienty, a więc naturalne oleje, które zabezpieczają strukturę włosa przed zanieczyszczeniami oraz promieniowaniem UV, tworząc film ochronny. Włosy najlepiej myć metodą OMO, a więc najpierw nakłada się odżywkę bądź pre szampon, później kąpiel do włosów, a następnie maskę, czyli kosmetyk o bardziej skoncentrowanej formule od odżywki. Włosy, które są zniszczone, przesuszone i łamliwe potrzebują bowiem takich produktów, które mają silniejsze działanie. Warto wiedzieć, że stosując pierwsze dwa kroki należy najpierw nałożyć pre-szampon lub odżywkę na całej długości włosów, a następnie kąpiel chelatującą, która sprawia, że cząsteczki wapnia nie dostają się do wnętrza włosa. Po spłukaniu obydwu kosmetyków nakłada się na kilkanaście minut maskę. Dobrze sprawdzi się maska wygładzająca włosy, która sprawi, że ich rozczesywanie będzie proste.
Skoro już wiesz, jak pielęgnacja włosów po zabiegach chemicznych powinna wyglądać na co dzień, to przybliżymy jeszcze zabieg, który możesz wykonywać raz w tygodniu. Olejowanie na ciepło to popularna metoda pielęgnacji włosów, dzięki której stają się bardziej gładkie, lśniące i zdrowo wyglądające. Należy odpowiednio dobrać olej, a następnie delikatnie go podgrzać w kąpieli wodnej i nałożyć na włosy na całej długości. Potem można włożyć czepek kosmetyczny i pozostawić olej przynajmniej przez dwie godziny na włosach. Następnie wystarczy go zemulgować odżywką i spłukać oraz umyć włosy tak jak zwykle. Olej należy dopasować do porowatości włosów. W przypadku tych wysokoporowatych sprawdzi się olej arganowy czy z pestek winogron. Aby sprawdzić porowatość swoich włosów, wykonaj test szklanki, a więc zanurz włos w szklance wody. Jeśli opadnie na dno, to włosy są wysokoporowate, a jeśli będzie pływać na powierzchni niskoporowate. Włosy po licznych zabiegach prawie zawsze odznaczają się dużym odchyleniem łuski od korzenia.
Jeśli chcesz odbudować swoje włosy, nie popełniaj prostych błędów. Jednym z nich jest częsta stylizacja na ciepło. Włosy najlepiej suszyć naturalnie bądź chłodnym nawiewem. Jeżeli chcesz stosować prostownicę czy lokówkę, to możesz to robić po nałożeniu kosmetyku termoochronnego, który zapobiega dalszym uszkodzeniom. Dzięki niemu możliwa jest ochrona włosów przed bardzo wysoką temperaturą, a tym samym uniknięcie ich osłabienia. Pamiętaj też, by nie pocierać ani nie wykręcać mocno włosów bezpośrednio po myciu.
